Zaloguj się | Rejestracja

Forum

Gumieńce 24 - Portal Mieszkańców > Gumieńce > Szczecin :: Forum :: Ogólne :: Kluby sąsiedzkie
 
<< Poprzedni temat | Kolejny temat >>
Znak D-40 "strefa zamieszkania" i D-41 "koniec strefy zamieszkania"
Moderatorzy: admin, kacper, tomek24, marylka, marysia
Autor Odpowiedzi
dobromir
02 maj 2014 : 21:50

Zarejestrowany #949
Dołączył: 18 maj 2013 : 15:43
postów: 50
Zgodnie z art. 2 ustawy z 20.06.1997r. Prawo o ruchu drogowym (Dz. U. Nr 108, poz. 908 z późn. zmianami) "strefa zamieszkania" jest to obszar obejmujący drogi publiczne lub inne drogi, na którym obowiązują szczególne zasady ruchu drogowego, a wjazdy i wyjazdy oznaczone są odpowiednimi znakami drogowymi.
Rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 31.07.2002r. w sprawie znaków i sygnałów drogowych (Dz. U. Nr 170, poz. 1393), określa w § 58 definicję znaku D-40 "strefa zamieszkania". Z przepisu tego wynika m.in., że umieszczone w tej strefie urządzenia i rozwiązania wymuszające powolną jazdę (np. progi zwalniające) mogą nie być oznakowane znakami ostrzegawczymi. Szczególne zasady ruchu drogowego, o których mowa w definicji "strefy zamieszkania", to m.in;

  • prawo pieszego do korzystania z całej szerokości drogi i pierwszeństwo przed pojazdami,

    • możliwość korzystania z drogi przez dziecko w wieku do 7 lat, bez opieki osoby starszej,

    • prędkość dopuszczalna pojazdu lub zespołu pojazdów w strefie zamieszkania wynosi 20 km/h,

    • zakaz postoju w strefie zamieszkania w innym miejscu niż wyznaczone w tym celu.


Z powyższego zapisu wynika, że w przypadku braku wyznaczonych miejsc do postoju pojazdów, parkowanie w strefie zamieszkania jest niedopuszczalne.

D-41"koniec strefy zamieszkania".
Jeśli wylot ze strefy jest jednocześnie skrzyżowaniem z inną drogą publiczną, nie stosuje się poza znakiem D-41 "koniec strefy zamieszkania", znaku określającego pierwszeństwo na tym skrzyżowaniu. Wyjeżdżając ze strefy włączamy się bowiem do ruchu. Zachowujemy się wiec tak, jak przy wjeżdżaniu na drogę z nieruchomości, czy obiektu przydrożnego: zachowujemy szczególną ostrożność i ustępujemy pierwszeństwa innemu pojazdowi i uczestnikowi ruchu. Nie dotyczy to pieszych którzy idąc nie zwracają uwagi na wjeżdżające i wyjeżdżające pojazdy. Osobiście zwalniam wjeżdżając i bacznie obserwuje wyjeżdżając ale nie po aby przepuścić pieszego bo tam niema przejścia dla pieszych ani strefy zamieszkania ale po to aby nie przejechać kogoś.

Strefa zamieszkania to bardzo specyficzny obszar, wyznaczony najczęściej na miejskich osiedlach mieszkaniowych. Wjazd i wyjazd do tej strefy oznaczają znaki drogowe i to niezależnie, czy drogi są publiczne, czy wewnętrzne /np. spółdzielni mieszkaniowej/.

Taka enklawa daje wszelkie prawa pieszemu, kosztem kierowców. Pieszy może tu spacerować bezkarnie środkiem jezdni mając pierwszeństwo przed pojazdami. Nawet małe dziecko do lat 7 nie musi tu mieć opiekuna i może uczestniczyć w ruchu drogowym samodzielnie.

Jeśli jedni mają dużo praw, to inni niestety mają je mocno ograniczone.

Kierowca wjeżdżając do takiej strefy musi zachować się super ostrożnie. Najpierw musi zwolnić do 20 km/h. Potem musi uważać na pieszych, którzy mogą przechodzić przez jezdnię w każdym miejscu i wciąż mają pierwszeństwo.

Jeszcze bardziej restrykcyjny przepis dotyczy parkowania.

Postój jest tam możliwy jedynie na wyznaczonych parkingach. Pozostawienie pojazdu w innym miejscu grozi sankcjami karnymi ze strony służb porządkowych. Niewykluczona jest więc blokada, mandat a nawet możliwe odholowanie źle zaparkowanego auta.

Wielu kierowców ignoruje jednak te zasady. Rozwijane prędkości znacznie przekraczają dozwolone 20 km/h. Pieszy na jezdni traktowany jest jak intruz, a nawet „otrąbiony”. Do parkowania wykorzystuje się nawet podjazdy do zsypów, nie mówiąc o chodnikach i jezdniach.

W razie sankcji niektórzy tłumaczą się, że to przecież nie jest droga publiczna. Niestety w tym przypadku kara ich nie ominie, bo prawo nadaje takie możliwości służbom porządkowym, nawet na drogach niepublicznych w strefach zamieszkania.

Trzeba też przypomnieć, że wyjeżdżając z takiej strefy /na co wskazuje znak – koniec strefy zamieszkania/ kierowca jest włączającym się do ruchu, a więc ustępuje pierwszeństwa innym pojazdom.

Warto pamiętać więc, że w tej strefie kierowca jest niejako intruzem podlegającym pod liczne ograniczenia i rygory. Dotyczy to także rowerzystów i motorowerzystów, którzy muszą uszanować tam bezwzględne pierwszeństwo pieszego.

Natomiast na drogach niepublicznych /np. wewnętrznych/ poza strefą zamieszkania obowiązują ogólne zasady regulujące ruch drogowy. Wyjazd z takiej drogi niepublicznej jest także włączeniem się do ruchu. Wjeżdżając więc na uliczki osiedlowe warto śledzić ich oznakowanie, gdyż jeden znak informacyjny D-40 potrafi zmienić kompletnie zasady ruchu drogowego za nim obowiązujące.

Podsumowując. I dotyczy to kierowców którym się gdzieś spieszy. Na naszym osiedlu jak widać jest dużo młodzieży i małych dzieci. Sam mam córeczkę i już zaczyna się bieganie po placu bez trzymania taty za rękę.
Miejcie oczy w koło głowy bo nigdy nie wiadomo co może się zdarzyć gdy będziecie jechać za szybko przy zaparkowanych autach wzdłuż drogi.




[ Edytowany 04 maj 2014 : 13:41 ]

Szacunek dla ludzi, NIE dla buraków
Powrót do góry
 

Przejdź do:     Powrót do góry

Kanały informacyjne: RSS 0.92 Kanały informacyjne: RSS 2.0 Kanały informacyjne: RDF
Powered by e107 Forum System