Witam, ponad miesiąc temu wprowadziłam sie do mieszkania w klatce 1h i generalnie jestem happy, fajne lokum, mili sąsiedzi, tylko jedna kwestia mnie dobija. Ja wiem, ze w blokach ściany są jak papier, ale czy u kogoś z mieszkańców tez tak głośno słychać wodę w rurach wodociągowych Jak sąsiad bierze prysznic, to muszę robić głośniej TV, kiedy jeszcze śpię - zrywam sie przed 6 rano, bo w sypialni słyszę straszny szum spływającej w rurach wody ( sypialnia przylega do łazienki, wiec chyba tak niesie z pionu wodociągowego ). Masakra! Czy cos z tym można zrobić, oprócz kupienia stoperów do uszu Czy ktoś takie rzeczy reklamował w Polnordzie ?